Rzeźba Kruka miała być próbą zmierzenia się z trudnym dziedzictwem, które symbolizują Wieże Bismarcka znajdujące się na terenie Polski, Niemiec i innych państw.
Obiekt, który niegdyś symbolizował podziały i wywyższenie jednej nacji, dzięki rzeźbie mógł się stać miejscem łączącym, niosącym ze sobą pozytywne konotacje i dialogującym z historią. Połączenie wieży i rzeźby miało pokazać, że jesteśmy w stanie odnieść się do przeszłości nie niszcząc jej, tylko ją redefiniując. Malowany ptak umieszczony na szczycie wieży miał być też sposobem na pomalowanie jej bez ingerencji w jej historyczną strukturę. Zadbaniem o obiekt historyczny nie popadając w banał historycznej rekonstrukcji.
Rzeźba sama w sobie jest wynikiem nieformalnego plebiscytu, który został przeprowadzony wśród mieszkańców Szczecinka. Podczas trwania wystawy w efemerycznej Galerii Belbuk wybrali oni Kruka spośród kilku propozycji rzeźb, które mogłyby zaistnieć w przestrzeni miasta.
Projekt polichromii rzeźby również został wyłoniony partycypacyjnie. W tym celu zostały przeprowadzone warsztaty z mieszkańcami, na których każdy mógł pokolorować Kruka. Dzięki uprzejmości szczecineckiej gazety „Temat”, na jej łamach została wydrukowana kolorowanka z Krukiem. Niestety wieża okazała się być w bardzo złym stanie technicznym, a zamontowanie rzeźby na jej szczycie wymagałoby gruntownego remontu obiektu. Kruk trafił do magazynu i słuch o nim zaginął.
Rzeźba zrealizowana dzięki wsparciu firmy TROTON i Samorządowej Agencji Promocji i Kultury w Szczecinku.
poliester, stal, Szczecinek 2016, 450x320x100 cm